piątek, 18 czerwca 2010

Tien a men



Dopiero dzisiaj zrozumiałem o co chodzi temu mężczyźnie - on zwraca uprzejmie uwagę panom czołgistom, że są na pasie do skrętu w prawo, a oni chcą jechać prosto. Ja wiem, pewnie na wprost są protestujący albo coś i rzeczywiście, jechać prosto na lud jest wcale nieskomplikowanym rozkazem. Ale żeby tak od razu łamać przepisy ruchu drogowego?
Na zdjęciu powyżej doskonale to widać. Zaraz przed ostatnim, czwartym czołgiem, jest jak byk wymalowany znak poziomy na drodze. I żeby od razu było to symbolem tych wydarzeń? No litości...

2 komentarze:

  1. Ehm... o tej godzinie wrzutu to chyba nie do końca zrozumiałeś zasady ruchu drogowego tego kraju. :P
    kreciamama

    OdpowiedzUsuń
  2. tu nie ma zadnych zasad ruchu drogowego:D

    OdpowiedzUsuń