wtorek, 4 maja 2010

Stockholm-3

... się pisze opowiadanie.

W tytule - jego roboczy tytuł. Klimat bazy księżycowej, science-fiction, egzystencji i senso homini szeroko pojętego. Nowi czytelnicy jeszcze starego krogulczasa nie doświadczyli. Takiego, który lubi sobie demiurdżyć. I wtedy tworzy najczęściej post-apokaliptyczne kosmosy.
Nie inaczej będzie w przypadku Stockholm-3. Przygotujcie się więc, wdzięczni czytelnicy, na cynizm, zgrozę i Włochów. Z czego nie przywiązujcie za nadto się do tych ostatnich...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz